Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Jabłka umyć, obrać, przekroić na ćwiartki, wyciąć gniazda nasienne i pokroić w dużą kostkę. Wymieszać z 1 szklanką cukru, odstawić.
Mąkę pszenną, proszek do pieczenia i sodę - wymieszać, przesiać i odstawić.
Oddzielić żółtka od białek. Białka ubić na sztywną pianę. Dodawać pozostałe 0,5 szklanki cukru, stopniowo, łyżka po łyżce, miksując za każdym razem przez ok. 30 - 40 sekund. Powinna powstać sztywna, błyszcząca piana. Kolejno dodawać po jednym żółtku, dalej ubijając. Dodać przesiane suche składniki i krótko wymieszać szpatułką lub na niskich obrotach miksera - tylko do połączenia się składników, nie dłużej. Na koniec dodać jabłka oraz posiekane orzechy i delikatnie wymieszać.
Formę prostokątną o wymiarach 23 x 34 cm posmarować masłem i oprószyć mąką lub wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto przelać do formy, wierzch wyrównać. Piec w temperaturze 180°C przez około 45 - 50 minut, do suchego patyczka. Jeśli zbyt szybko zacznie się brązowić, można przykryć folią aluminiową. Wyjąć i wystudzić.
W tym czasie ugotować budyń na krem ananasowo - budyniowy.
W garnuszku zagotować połowę soku z puszki po ananasach wraz z cukrem.
W miseczce zmiksować żółtka, mąkę i pozostały sok z puszki. Wlać na zagotowany sok, gotować, cały czas mieszając, aż krem zgęstnieje. Pogotować minutę, po czym ściągnąć z palnika. Przykryć folią spożywczą w taki sposób, aby dotykała ona powierzchni kremu (zapobiegnie to wytworzeniu się kożucha). Odstawić do całkowitego wystudzenia.
W misie miksera utrzeć masło na jasną, puszystą masę. Dodawać wystudzony budyń, stopniowo, łyżka po łyżce, miksując cały czas na niskich obrotach miksera, do powstania gładkiej masy budyniowej.
Galaretki rozpuścić w 1 l gorącej wody i dokładnie wymieszać, do rozpuszczenia. Wystudzić, a następnie schłodzić w lodówce do lekkiego zgęstnienia.
Na wystudzone ciasto wyłożyć krem ananasowo - budyniowy, rozsmarować równomiernie po całości. Na wierzch ułożyć plastry ananasa z puszki, w środek każdego plastra umieścić po 1 wiśni. Zalać tężejącą galaretką. Schłodzić w lodówce do całkowitego stężenia galaretki.
Smacznego!