Masło roztopić i odstawić do lekkiego ostudzenia.
Przy użyciu drożdży suszonych: Mąkę pszenną przesiać i wymieszać z pozostałymi składnikami (oprócz masła). Wyrobić gładkie, elastyczne ciasto, pod koniec dodając roztopiony tłuszcz.
Przy użyciu drożdży świeżych: Najpierw należy przygotować rozczyn. W tym celu drożdże wymieszać z letnim mlekiem, cukrem i taką ilością mąki, odebranej z reszty składników, aby uzyskać rozczyn o konsystencji gęstej śmietany. Odstawić na 15 min, żeby drożdże "ruszyły". Następnie do rozczynu dodać pozostałe składniki: jajka, sól, resztę mąki i wyrobić gładkie, elastyczne ciasto, pod koniec dodając roztopiony tłuszcz.
Z ciasta uformować kulę, włożyć do oprószonej mąką miski, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do podwojenia objętości (około 1,5 h).
Formę do muffinek lub inne foremki na babeczki posmarować masłem i oprószyć mąką. Wyrośnięte ciasto krótko wyrobić. Przy pomocy łyżki lub dłoni nakładać do foremek, wypełniając je do połowy wysokości. Przykryć ściereczką i pozostawić w ciepłym miejscu do ponownego wyrastania, na około 30 - 40 minut, do podwojenia objętości.
Piec w temperaturze 200°C przez około 20 - 25 minut, do rumianego koloru. Jeśli zbyt szybko zaczną się brązowić, można przykryć folią aluminiową. Wyjąć, chwilę przestudzić w foremkach, a następnie wystudzić na kratce.
W rondlu zagotować wodę z cukrem i aromatem. Gotować, aż cukier się rozpuści.
Każdą babeczkę zanurzać na około 10 sekund w syropie, następnie przekręcać na drugą stronę przy pomocy łyżki cedzakowej lub dwóch łyżek stołowych i trzymać jeszcze chwilę w syropie. Sprawdzać czy babeczki są wystarczająco dobrze nasączone i ewentualnie zanurzać jeszcze na chwilę w syropie.
Naponczowane babeczki ułożyć na kratce, aby obciekły*. Jeśli po obcieknięciu nie będą jeszcze wystarczająco wilgotne, można powtórzyć czynność nasączania.
Do pozostałego syropu dodać likier morelowy, wymieszać i zagotować. Polać wierzch babeczek**.
Schłodzoną śmietanę kremówkę i cukier puder umieścić w misie miksera i ubić na puszysty krem. Bitą śmietanę przełożyć do szprycy zakończonej ozdobną tylką. Gotowy krem wyciskać na wierzch każdej babeczki.
Smacznego!
* Pod spód dobrze jest umieścić jakąś tacę lub płaski talerz, aby łatwiej było zebrać ściekający nadmiar ponczu.
** Ja likier pominęłam, bo zwyczajnie go nie miałam, ale następnym razem na pewno z niego nie zrezygnuję, bo myślę, że może mieć istotny wpływ na efekt końcowy :)